Opis

PILNA AKTUALIZACJA 23-05-2024:

Michał od 2 miesięcy leży w szpitalu, jest unieruchomiony, ma problemy z przełykaniem, nie raz nie poznaje najbliższych i nie wie co sie dzieje.

Po wypadku w sierpniu 2020, roku mój mąż przeszedł długą i mozolną rehabilitację. Trwało to ponad 3,5 roku ale udało się uzyskać wspaniałe efekty. Stało się to, dzięki Waszemu wsparciu i tej zbiórce za co bardzo bardzo dziękujemy.

Michał stał się samodzielniejszy i w ostatnim czasie nawet pomagał w drobnych sprawach. Mógł się poruszać bez pomocy wózka czy nawet balkonika. Odzyskał chęć do życia i koniecznie chciał wrócić do jakiejkolwiek aktywności zawodowej. Brał udział w różnych projektach aktywizacji zawodowej. Miał jeszcze sporo ograniczeń, ale ja dziękowałam Bogu, że jest tak dobrze.

26. 03 miał operację. Wstawienie płytki, implantu , który wypełnia ubytek kości czaszki. Było to konieczne ze względu, iż mąż ma padaczkę pourazową i każdy przewrót mógł skończyć się tragicznie. Niestety nastąpiły powikłania pooperacyjne i od tamtej pory miał już 3 kolejne operacje. Mam nadzieję, że ta ostatnia – czyli założenie zastawki, która odprowadza płyn mózgowo-rdzeniowy do otrzewnej, jest ostatnia.

Nie wiem jakie będa skutki tych wszystkich zabiegów ale wiem, że rehabilitacja będzie bardzo długa i kosztowna. Jeśli państwo możecie nas wspomóc, bedziemy ogromnie wdzieczni.

Monika Cichosz

Uruchamiamy zbiórkę na przyszłą rehabilitację oraz zakup lub wypożyczenie specjalnego sprzętu niezbędnego do powrotu Michała do zdrowia.

Dziękujemy serdecznie za każde okazane wsparcie.

Monika